Odnawialne źródła energii i energia jądrowa w Polsce
W całej Europie od dawna nie ustają kontrowersje wokół roli energetyki jądrowej (EJ) w wytwarzaniu energii elektrycznej. Debata zaostrzyła się zwłaszcza po awarii elektrowni jądrowej w Fukushimie w 2011 r. W Polsce szczególnie słyszalne są głosy przeciwników EJ, którzy obawiają się ewentualnych skutków podobnej katastrofy w naszym kraju. Podczas zorganizowanego przez CASE seminarium dr inż. Andzrej Strupczewski, prof. nadzw. NCBJ dowodził jednak, że energia nuklearna jest nie tylko bezpieczna, ale też tańsza i bardziej przyjazna dla środowiska niż np. farmy wiatrowe.
Prof. Strupczewski jest wiceprezesem Stowarzyszenia Ekologów na Rzecz Energii Nuklearnej SEREN, przewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa Jądrowego i rzecznikiem energetyki jądrowej w Narodowym Centrum Badań Jądrowych, oraz ekspertem ds. bezpieczeństwa jądrowego Komisji Europejskiej i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Jego prezentacja „Wpływ OZE i EJ na koszty wytwarzania energii elektrycznej w systemie energetycznym Polski” wygłoszona została więc z punktu widzenia zwolennika energii jądrowej. Przedstawiane przez profesora argumenty były jednak natury merytorycznej, nie ideologicznej, a dyskusja która odbyła się po jego prezentacji pozwoliła na ich krytyczne omówienie.
Opierając się m.in. na badaniach wykonanych na zamówienie rządów Francji i Niemiec czy Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, prof. Strupczewski dokonał porównania wpływu obu sposobów wytwarzania energii na środowisko oraz rzeczywistych obecnych kosztów EJ i OZE. Argumentował m.in., iż dawki promieniowania od elektrowni jądrowych są mniejsze niż różnice tła promieniowania naturalnego i nawet w razie ciężkiej awarii reaktora jądrowego III generacji (jaki miałby zostać użyty w Polsce), ludność znajdująca się poza strefą jego użytkowania nie znajdowałaby się w niebezpieczeństwie. Stwierdził również, iż farmy wiatrowe stanowią większe zagrożenie dla środowiska, m.in. ze względu uciążliwy i szkodliwy dla ludzi hałas oraz niebezpieczeństwa, jakie stwarzają dla przelatujących nad nimi ptaków. Przedstawił także analizę nakładu kosztów potrzebnych do zbudowania elektrowni jądrowej oraz farm wiatrowych wytwarzających porównywalną ilość energii, oraz wyliczył wysokość nakładów inwestycyjnych na jednostkę mocy szczytowej i mocy średniej wytwarzanej przez oba rodzaje elektrowni. Wedle przedstawionych przez prof. Strupczewskiego danych, oba porównania wypadają na korzyść elektrowni jądrowej. Dla przykładu, w Niemczech koszt wyprodukowania jednej megawatogodziny energii elektrycznej w zlokalizowanej na lądzie farmie wiatrowej wynosi 32,48 euro, w elektrowni jądrowej zaś – 1,67. Co więcej, OZE nie są całkowicie niezawodne - brak lub mała prędkością wiatru czy gruba pokrywa chmur zasłaniająca słońce mogą powodować przerwy w dostawie prądu. Elektrownie jądrowe pracują zaś bez przerwy, przez 365 dni w roku.
Podczas dyskusji po prezentacji, moderowanej przez dra Andrzeja Cylwika z CASE, podniesiono między innymi problem poziomu akceptacji społecznej dla obu źródeł wytwarzania energii. Jak zauważył prof. Strupczewski, mieszkańcy terenów elektrowni jądrowych popierają je i są nastawieni pozytywnie do rozwoju energetyki jądrowej. Z kolei w Niemczech, według danych przedstawionych przez jednego z uczestników debaty, większość populacji wydaje się być przeciwna budowaniu elektrowni jądrowych, odnawialne źródła energii cieszą się zaś jej znacznym poparciem. Debatowano także na temat sposobów obchodzenia się z odpadami nuklearnymi oraz niebezpieczeństw związanych z budową i eksploatacją elektrowni atomowych, zwłaszcza w kontekście awarii elektrowni jądrowej w Fukushimie.
Zachęcamy do obejrzenia poseminaryjnego wywiadu z prof. Strupczewskim, dostępnego tutaj.
Retransmisja seminarium na wszechnica.org