Katalonia: terytorium, ludność i gospodarka
Katalonia jest stosunkowo niewielkim regionem, zajmuje jedynie 6,3 procent powierzchni całej Hiszpanii. Jednak ów niewielki udział w powierzchni kraju nadrabia gęstością zaludnienia i kulturową różnorodnością; w Katalonii mieszka ponad 16 procent całej hiszpańskiej ludności, z czego blisko 19 procent stanowią imigranci niepochodzący z innych regionów Hiszpanii. Katalonię można uznać za stosunkowo zamożny region. Dla przykładu, w 2014 roku kataloński Produkt Krajowy Brutto (PKB), przy uwzględnieniu parytetu siły nabywczej, stanowił prawie 20 procent całego PKB Hiszpanii. Dla porównania, to prawie tyle, co całe PKB Irlandii lub Finlandii. Jednocześnie w tymże samym roku PKB per capita było w Katalonii o prawie 20 procent wyższe od średniej dla całej Hiszpanii, co oznacza, że PKB per capita w tym niewielkim regionie było porównywalne z francuskim i brytyjskim.
Podczas 145. seminarium mBank-CASE dr Xavier Cuadras-Morató wykazał jednak, że te imponujące dane mogą maskować znaczące problem natury strukturalnej. By zilustrować tę tezę, dr Cuadras-Morató zapoznał uczestników seminarium z trzema bardzo różnymi okresami zmian w gospodarce tego regionu, które przedstawił w swojej prezentacji zatytułowanej “Gospodarka Katalonii: kryzys, odbudowa i strategiczne wyzwania”.
Okres pierwszy: Cud gospodarczy (1999-2008)
Wraz z przystąpieniem do unii walutowej w styczniu 1999 roku i wprowadzeniem banknotów euro w styczniu 2002 roku, Hiszpania zaczęła czerpać korzyści z coraz stabilniejszych warunków makroekonomicznych. Przyniosło to również znaczące korzyści gospodarce katalońskiej. W latach 1999-2008 Katalonię charakteryzowały większa stabilizacja cen, wzrost gospodarczy sięgający prawie czterech procent oraz wzrost zatrudnienia sięgający sześciu procent.
Dr Cuadras-Morató pokazał jednak, jak brak strukturalnych reform i brak uwagi na zjawiska zachodzące na rynkach finansowych w omawianym okresie wysokiego wzrostu znalazły się u źródła znaczącej nierównowagi makroekonomicznej zarówno w Katalonii, jak i w całej Hiszpanii. Pomiędzy rokiem 1999 i 2008, zadłużenie hiszpańskiego sektora prywatnego w relacji do PKB wzrosło od z grubsza 93 procent do prawie 200 procent, a deficyt na rachunku obrotów bieżących zwiększył się z niespełna 20 miliardów euro do 104 miliardów. Jednocześnie sektor nieruchomościowy najpierw rozwijał się w niesłychanym tempie, by następnie w 2008 roku niemal zupełnie wyhamować. Tymczasem zadłużenie w bankach i na rynku finansowym systematycznie rosło. Globalny kryzys finansowy ujawnił również kruchość finansów publicznych, co zaowocowało kryzysem w Katalonii i całej Hiszpanii. Wynikał on z trzech wzajemnie napędzających się czynników: rozrzutnej polityki fiskalnej, ogromnego zadłużenia i braku wzrostu gospodarczego i konkurencyjności, które mogłyby przestawić gospodarkę na właściwe tory.
Okres drugi: kryzys i proces dostosowania (2009-2014)
Głęboka recesja, w której pogrążyła się gospodarka Katalonii i całej Hiszpanii, doprowadziła do akcji ratowania banków i wymusiła trudne dostosowania w polityce makroekonomicznej. Dr Cuadras-Morató pokazał, że władze stanęły wobec dylematu polegającego na jednoczesnym wdrażaniu reform strukturalnych mających zaowocować podniesieniem konkurencyjności gospodarki, przy jednoczesnym twardym zacieśnianiu polityki fiskalnej, tak by zapanować nad długiem publicznym. Sytuację dodatkowo komplikował fakt, że walutą obowiązującą w Hiszpanii jest euro, co zmuszało władze do prowadzenia wewnętrznej dewaluacji, czyli, by być precyzyjnym, wdrażania reform strukturalnych powstrzymujących wzrost płac na rynku wewnętrznym.
Okres trzeci: odbudowa (2014-2016)
Po bolesnej recesji z lat 2009-2013 zarówno w Katalonii, jak i w całej Hiszpanii pojawiają się sygnały ożywienia. W 2015 roku wzrost PKB w Katalonii odbił się do blisko 3,5 procent, zaś tempo wzrostu zatrudnienia powróciło do poziomu około dwóch procent.
Jak jednak wskazuje dr Cuadras-Morató, dwucyfrowa stopa bezrobocia sprawia, że rynek pracy jest równie dysfunkcyjny co przed kryzysem. Co więcej, trwała presja na uporządkowanie finansów publicznych Katalonii skutkuje brakiem programów wydatków socjalnych w regionie, co tworzy podstawy dla narastania nierówności. Zacieśnianie polityki fiskalnej zdaje się również wstrzymywać wysiłki na rzecz promowania działań badawczo-rozwojowych i lepszej edukacji, które mogłyby potencjalnie doprowadzić do ważnej zmiany w ogólnym modelu rozwojowym katalońskiej gospodarki. Dr Cuadras-Morató uważa, że brak postępu społecznego i deficyt funduszy niezbędnych do wdrażania potrzebnych reform będą nadal jednymi z najważniejszych kwestii w toczących się w Katalonii debatach politycznych.
Wyzwania dla polityki gospodarczej
Po prezentacji dr Cuadras-Morató, dr Natàlia Mas-Guix** wypowiedziała się w podobnym tonie, jeżeli chodzi o problemy i wyzwania stojące przed Katalonią i całą Hiszpanią. Podkreśliła wagę ograniczania konsekwencji niekorzystnych warunków zewnętrznych poprzez wspieranie wydajności i innowacyjności, tworzenie lepszych warunków zatrudnienia i rozszerzanie bazy eksportowej gospodarki Katalonii.
Zaowocowało to merytoryczną dyskusją z udziałem prelegentów i uczestników seminarium, w której poruszono szerokie spektrum tematów, w tym wciąż nierozwiązane problemy stojące przez Katalonią i całą Hiszpanią, obecną kondycję katalońskich rynków finansowych oraz znaczenie postępu społecznego.