Christopher Hartwell: idea interwencjonizmu państwa na rynku jest wewnętrznie sprzeczna
Christopher A. Hartwell, Prezes CASE – Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych, wziął udział w dyskusji na temat interwencjonizmu państwa na rynku. Wydarzenie zgromadziło studentów Europejskiego Uniwersytetu Humanistycznego (EHU), którzy dyskutowali o wadach i zaletach interwencjonizmu państwowego na przykładzie Białorusi. Dyskusja odbyła się w Wilnie w ramach cyklu debat studenckich organizowanych przez EHU przy wsparciu Fundacji Konrada Adenauera i Wilfred Martens Center.
W swoim przemówieniu dr Hartwell odniósł się przede wszystkim do istotnych różnych w pojęciach „państwo” i „rynek”: „Państwo to zbiór instytucji politycznych, w których działają ludzie mający wyjątkową możliwość działania w zakresie niedostępnym dla innych”. Rynek z kolei stanowi „zdecentralizowaną platformę łączenia ludzkich pragnień – w szczególności chęci do płacenia”.
Z tego płynie wniosek, że idea interwencjonizmu państwa na rynku jest wewnętrznie sprzeczna, bo, jak podkreślił dr Hartwell, „rynki istnieją poza państwem i każda interwencja państwa siłą rzeczy zmienia strukturę rynku, która wyglądałaby zupełnie inaczej bez tej interwencji”.
Podsumowując swoje wystąpienie dr Hartwell stwierdził, że interwencjonizm państwa oznacza przeciwstawienie sobie dwóch mechanizmów ludzkiego działania: z jednej strony mamy zdecentralizowany system oparty na efektywnym generowaniu zysków dla anonimowych odbiorców; z drugiej: zbiór instytucji i ludzi o określonych celach politycznych i mandacie do karania tych, którzy nie podążają za państwowymi edyktami.
Podczas debaty rozważano wiele argumentów za i przeciw interwencjonizmowi państwa, głównie w świetle autorytarnego systemu politycznego na Białorusi. Padły pytania na temat tego, na ile integracja ekonomiczna jest pożądana. Poruszono również kwestie związane z handlem i reformami na Białorusi.